Trasa zaczyna się na parkingu przy kościele, pierwsze 13km asfaltem, następnie będą już mało uczęszczane drogi gruntowe i asfaltowe, za Żerocinem czeka nas dłuższa przeprawa leśna, wpadamy do Międzyrzeca od zachodniej strony, mijamy przejazd kolejowy by kilka chwil później znaleźć się na klimatycznym stalowym mostku. W mieście odwiedzamy Plac JP2 (skwerek), Pałac i park Potockich przy okazji zaliczając kilka ścieżek pieszo rowerowych. Wyjazd z miasta w stronę żwirowni i tu zaczyna się zabawa, kawałek ten jest dosyć chaotyczny, będzie piasek, błotko, korzenie i pagórki. Po wyjeździe z tych żwirowni i lasu będzie już tylko spokojna jazda miedzy polami, łąkami, dwiema tamami na krznie i wzdłuż zbiornika żeliźnickiego. Na koniec zahaczamy jeszcze o przegaliny by dobić kilka km więcej.
Polecam i zapraszam. Po dużych opadach deszczu lepiej odczekać kilka dni.