Pierwszy mój szlak, podziałem trasę na 3 etat 1) hrebenne - Józefów 2) Józefów - Frampol 3) Frampol - Kraśnik Pierwszy dzień był zdecydowanie najfajnszy że względu na atrakcję i łatwości przebycia trasy Drugiego dnia zwierzyniec z ciekawych rzeczy (ale mocno turystyczne miejsce) a następnie mega dużo podjazdów, dodatkowo pojechałem do wieży widokowej która obecnie jest w mega słabym stanie i jest zamknięta (deski i palety blokują wejście) ale nie po to się urodziłem Polakiem by nie kombinować ( ͡° ͜ʖ ͡°) Dzień trzeci bez większych atrakcji gdyż złapała nas burza ale zasadniczo czym bliżej Kraśnika tym mniej klimatu roztocza