Trasa raczej dla lokalnych zapaleńców szukających pomysłu na niedzielną przejażdżkę - nie wyobrażam sobie żeby ktoś miał z innego miejsca w Polsce przyjechać tylko po to, żeby zrobić tę... średnio atrakcyjną pętlę. Trasa jest nierówno oznakowana - szczególnie w południowej części. Bez nawigacji można łatwo przeoczyć wyblakłe znaki. Szlak na przemian jezdnią i ścieżkami rowerowymi utrzymanymi całkiem nieźle. Zdecydowanie do przejechania w niedzielę, gdy na drogach jest niewiele samochodów.