Jechałem ten szlak od Koszalina do Połczyna. Jest to kompletna ściema. Tylko nazwa i kreska na mapie. Dopiero 6 km przed połczyńska zaczął się szlak na byłej trasie kolejowej. Potem jest jeszcze przygotowany odcinek do Łobza. Generalnie od Koszalina jedzie się wzdłuż drogi chodnikiem pieszo rowerowym, skręca się na pałac w Strzekęcinie i zaczyna się większy syf. Jedzie się głównie rozwalonymi lokalnymi drogami. Jest po drodze 1 odcinek ok 1,5 km nowej drogi rowerowej asfaltowej. Ale nikt na nią nie zablokował możliwości wjazdu samochodem i lokalesi skracają sobie drogę na wieś. Czarne audi z gówniarzerią zmiotła mnie z tej ścieżki. Odcinek od Połczyna do Łobza jest Ok. Ale... Trasa jak strzała i z tego powodu nieco nudna. No i już zaniedbana. Korzenie drzew powypychały już asfalt, a wszelkie pęknięcia zarasta trawa i inna roślinność.