Długość: 285.5 km
Suma podjazdów: 872 m
Suma zjazdów: 866 m
Maksymalna wysokość: 195 m n.p.m.
Minimalna wysokość: 114 m n.p.m.
Długość: 285.5 km
Suma podjazdów: 872 m
Suma zjazdów: 866 m
Maksymalna wysokość: 195 m n.p.m.
Minimalna wysokość: 114 m n.p.m.
Uwaga: Prezentowany przebieg Mazurskiej Pętli Rowerowej ma charakter poglądowy. Projekt jest jeszcze w trakcie budowy. Oficjalny ślad GPX ani mapa z rodzajami nawierzchni nie zostały jeszcze opublikowane. Prace związane z realizacją projektu mają potrwać do lata 2023 r.
Mazurska Pętla Rowerowa to przez wielu długo wyczekiwana trasa. Latem 2023 r. ma zostać oddane do użytku blisko 300 km tras rowerowych w pobliżu jezior, rezerwatów, obszarów Natura 2000, szlaków żeglownych, zabytków, fortyfikacji i innych atrakcji turystycznych. Pętla będzie przemierzać takie miejscowości jak Mikołajki, Mrągowo, Węgorzewo, Giżycko czy Pisz, a dla cyklistów przygotowywanych jest 18 Miejsc Obsługi Rowerzystów (MOR) i 9 wież widokowych. Na trasie pojawią się tablice informacyjne prezentujące szlak oraz okoliczne atrakcje i ciekawe wydarzenia. Szlak rowerowy będzie przebiegać po drogach asfaltowych, szutrowych i leśnych, a w założeniu ma być szeroko dostępna, także dla rodzin z dziećmi. Atutem będzie połączenie szlaku z Green Velo w okolicy Węgorzewa.
Choć projekt może wydawać się duży ze względu na długość szlaku rowerowego, w rzeczywistości na potrzeby stworzenia trasy wykorzystano wiele już istniejących ścieżek rowerowych, dróg szutrowych i gruntowych, a część infrastruktury jedynie zaadaptowano do potrzeb rowerzystom. Nie zmienia to faktu, że w wielu miejscach przez ostatnie miesiące powstało ok. 50 kilometrów nowych, najczęściej asfaltowych dróg rowerowych i poczyniono kilka remontów. Wygląda na to, że podczas jazdy będzie można skorzystać z wielu atrakcji, jak chociażby spływ kajakiem czy rejs żaglówką. Możliwe, że na rowerzystów otworzą się także porty i rowery będzie można przewozić niektórymi statkami. Mazury obfitują w piękne jeziora, tereny naturalne, rezerwaty i malownicze krajobrazy. Nie brakuje także aktywności, które można podjąć. Gminy, poprzez udostępnienie pętli, chcą wpłynąć na poprawę turystyki rowerowej w swoim regionie i z pewnością zainteresowanie wśród cyklistów jest spore. Czy jednak inwestycja przerodzi się w trwały sukces, zależy w dużej mierze od jakości wybudowanego szlaku. Już teraz jest on przejezdny, z opiniami należy jednak poczekać do ostatecznego oddania trasy w 2023 r.
Na górze strony możesz pobrać plik GPX z poglądowym przebiegiem Mazurskiej Pętli Rowerowej
Mazurska Pętla Rowerowa to wspólne przedsięwzięcie wszystkich gmin i powiatów należących do Stowarzyszenia Wielkie Jeziora Mazurskie 2020, Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, Zarządu Dróg Wojewódzkich w Olsztynie oraz Nadleśnictw z Krainy Wielkich Jezior.
Wartość projektu to 81 mln zł, z czego 47 mln zł to kwota dofinansowania z Funduszy Europejskich dla Warmii i Mazur w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Warmia Mazury 2014-2020.
Trasa Mazurskiej Pętli Rowerowej, według zapewnień organizacji odpowiedzialnych za szlak,, jest już w pełni przejezdna. Nie ma informacji, czy oznacza to w praktyce, że wszystkie odcinki zostały wybudowane i można bez przeszkód po nich jeździć czy jazda odbywa się w towarzystwie młotów i koparek. Obecnie wiadomo jedynie, że trwają prace nad budową pozostałych MOR i wież widokowych. Oficjalne oddanie szlaku rowerowego ma nastąpić latem 2023 r. Nic nie wskazuje, żeby nie udało się tego terminu dochować, inwestycja jest już w ostatniej fazie realizacji.
Sama inwestycja została podzielona na dwa etapy. I etap zakładał (za 61 mln zł):
II etap przewidywał (za 20 mln zł):
W wielu miejscach będą zamontowane dobrze znane rowerzystom żółte barierki ochronne. O ile o zasadności ich montowania i stopnia, w jakim szpecą krajobraz można dyskutować, o tyle zdecydowanie negatywnie oceniamy montowanie na początkach i końcach ścieżek słupków, które najprawdopodobniej mają uniemożliwić samochodom i innym pojazdom wjazd na drogi rowerowe, jednak w rzeczywistości stwarzają duże zagrożenie dla rowerzystów przy wjeździe i mijaniu się.
Z komentarzy rowerzystów w internecie wynika, że w wielu miejscach na potrzeby stworzenia pętli zaadaptowano jedynie istniejące odcinki tras, niekiedy w miejscach z niebezpiecznym ruchem samochodowym.
Otwartymi pozostają pytania, czy i jak w prszyzłości będa utrzymywane MORy oraz wieże, a także same trasy.
Chcesz być na bieżąco? Zapisz się do newslettera.
Okazjonalnie będziemy wysyłać email z nowościami o stronie, ciekawymi rowerowymi treściami oraz ofertami od partnerów. W każdej chwili możesz się wypisać.
Zapisz się