Tak niemal wygląda cały odcinek trasy od Jeziora Rusałka aż do miejscowości Psarskie. W sezonie letnim w weekendy jest to mała autostrada rowerowa, jednak jest szeroko i ścieżka działa na zasadzie dwukierunkowej drogi. Spacerują też piesi. Przeważa natura, podmokłe tereny, wewnętrzne stawy i rozlewiska.
Tak niemal wygląda cały odcinek trasy od Jeziora Rusałka aż do miejscowości Psarskie. W sezonie letnim w weekendy jest to mała autostrada rowerowa, jednak jest szeroko i ścieżka działa na zasadzie dwukierunkowej drogi. Spacerują też piesi. Przeważa natura, podmokłe tereny, wewnętrzne stawy i rozlewiska.
Jezioro Rusałka o zachodzie słońca. Zdecydowanie warto w tym miejscu zboczyć ze szlaku i przejechać koło Stadionu Golęcin, a potem wzdłuż jeziora, gdzie poruszają się zarówno piesi, jak i rowerzyści. W ciepłe weekendy ścieżki są tłumnie oblegane. Nad Jeziorem znajduje się plaża, jest restauracja oraz popularna smażalnia ryb. Jest też molo, leżaki, można wypożyczyć autka wodne.
Jezioro Rusałka o zachodzie słońca. Zdecydowanie warto w tym miejscu zboczyć ze szlaku i przejechać koło Stadionu Golęcin, a potem wzdłuż jeziora, gdzie poruszają się zarówno piesi, jak i rowerzyści. W ciepłe weekendy ścieżki są tłumnie oblegane. Nad Jeziorem znajduje się plaża, jest restauracja oraz popularna smażalnia ryb. Jest też molo, leżaki, można wypożyczyć autka wodne.
Mokradła. Łatwy dostęp z mostka - wydeptany teren, częste miejsce zdjęć. Drzewa obumarłe, bez liści przez cały rok. Za plecami kolejny widok na Jeziora Rusałka.
Mokradła. Łatwy dostęp z mostka - wydeptany teren, częste miejsce zdjęć. Drzewa obumarłe, bez liści przez cały rok. Za plecami kolejny widok na Jeziora Rusałka.