Długość: 54.5 km
Suma podjazdów: 129 m
Suma zjazdów: 130 m
Maksymalna wysokość: 53 m n.p.m.
Minimalna wysokość: 1 m n.p.m.
Zdjęcia użytkowników
dodaj swoje zdjęcieR10 - łącznik - Półwysep Helski to szlak rowerowy o długości 54.5 km. Podczas trasy rowerzyści pokonają 129 m podjazdów i 130 m zjazdów. Najwyższy punkt szlaku jest na wysokości 53.0 m n.p.m.
Klasyk. Niezwykle popularny, więc w sezonie zatłoczony przynajmniej na odcinkach Jastrzębia Góra-Władysławowo oraz Władysławowo-Hel. Widoki rekompensują ale szkoda, że z żadnego odcinka nie widać Bałtyku
Przejechałem z żoną i 10-letnim synem półwysep w lipcu. Latem jest tutaj nadmierny tłok, odbierający przyjemność z jazdy. Mijaliśmy nawet uczestników jakiejś rowerowej kraksy, obsługiwanej przez Panów Policjantów... Jadąc z dzieckiem trzeba mieć, non stop, oczy dookoła głowy i pilnować poruszania się prawą stroną dość wąskiej, miejscami, drogi. Bywa, iż jest to samodzielna droga dla rowerów. Na wielu odcinkach jest to jednak gęsto zaludniony ciąg pieszo-rowerowy, w nielicznych miejscach droga poprowadzona jest zaś jezdnią (chyba w Juracie). Polecam z uwagi na piękne położenie. Ale nie w wakacje!
Rowerem na Hel brzmi pięknie. Ale na miejscu nie jest tak różowo. Trasa na Półwyspie lata świetności ma dawno za sobą, wymaga odnowienia. 1. Od Karwii do Jastrzębiej góry. 5 gwiazdek. Wydzielona ścieżka asfaltowa, biegnie miejscami z dala od ulicy. Nowiutka, sama przyjemność z jazdy. Dzieci na rowerkach, czy w przyczepkach są tu bezpieczne. 2. Jastrzębia Góra - Władysławowo. 2 gwiazdki (tylko za to, że jest). Ścieżka nadaje się do zrobienia od nowa, nieliczne odcinki o lepszej jakości (świeżo po renowacji). Praktycznie w całości biegnie wzdłuż ulic (hałas!). Uwaga na część asfaltową! Mnóstwo tu poprzecznych garbów (korzenie drzew wypchnęły asfalt), których nie widać. Dziecku nierówności mogą nawet wyrwać kierownicę z ręki i przewrócić. Jest kilka podjazdów, ale są długie - gdy dobierzesz przełożenie, spokojnie dojedziesz na szczyt. Dziecko w przyczepie - niemiłosiernie wytrzepie. Dziecko na rowerze - raczej od 9-10 lat. 3. Władysławowo - Chałupy, z trudem 2 gwiazdki, bo jest (a raczej była) Ta trasa to duże rozczarowanie. Remont spóźniony o 10 lat... Ścieżka z modnych 20 lat temu betonowych kostek, które pozapadały się. Jest nierówna, ma losowo rozmieszczone dziury. Nawet dorosły może się przewrócić. Dla dzieci to zagrożenie, ponieważ raczej nie będą tak skupione, jak dorośli. Ścieżka biegnie wzdłuż głównej drogi. Jest głośno i ciasno, bo piesi mają tutaj także wstęp (to chwilami uniemożliwia ruch rowerowy). W samych Chałupach jest znacznie lepiej - ścieżka jest odnowiona, wydzielona. Pięknie położona nad morzem z zachęcającymi przystankami przy molo, czy nabrzeżu od strony Zatoki Gdańskiej. Dziecko w przyczepie - od biedy ujdzie, wytrzepie na nierównościach. Dziecko na rowerze - nie poleciłbym (za ciasno, dziury / nierówności w ścieżce). Podsumowując: trasa woła o odnowienie. Zamiast niej lepiej pojechać wokół Wyspy Sobieszewskiej. Widoki i jakość trasy nieporównanie piękniejsze. Serio!
Cześć! Bardzo nam miło, że korzystasz z Velomapy. Serwis jest darmowy i dostępny dla wszystkich. Zdecydowanie chcielibyśmy żeby taki pozostał.
Jeżeli podoba ci się to co robimy i uważasz za pomocne to może rozważysz wsparcie finansowe projektu.