Bardzo przyjemny i zróżnicowany szlak. Jak wspomniano w innych opiniach, między Sobowidzem a A1 biegnie pieszo-rowerowa trasa po starym nasypie kolejowym. Poza tym jadąc tą trasą na początku marca natrafiłem na duży problem między Suchym Dębem a Grabowem. Szlak w tym miejscu był rozjechany przez traktory. Błoto zalepiło mi koła w rowerze tak, że nawet nie dało się go prowadzić. Warto zjechać z trasy w Suchym Dębie na ulicę Gdańską i nią dojechać do Grabowa.