Opinia dotyczy tylko części zachodniej: Międzychód - Poznań. Szlak ogólnie ciekawy, ale niestety nie zawsze dobrze oznaczony, z samą drogą też bywa różnie. Główne problemy: 1) na wysokości miejscowości Chojno-Wieś szlak wiedzie przez Wartę - trzeba skorzystać z przeprawy promowej, z którą bywa różnie: aktualnie (sierpień 2024r.) prom jest w remoncie, także nie działa wcale, ale jak działa trzeba tak planować trasę, żeby na niego zdążyć. 2) za Obornikami, odcinek Szymankowo - Starczanowo, szlak prowadzi przez poligon - są tabliczki o zakazie wjazdu, także trzeba odbić leśną drogą w lewo, żeby dostać się do drogi Uchorowo - Starczanowo. 3) oznaczenie szlaku jest "nierówne": czasem znaki są co kilkaset metrów, nawet na prostych odcinkach, potem znikają na długie kilometry, nierzadko w newralgicznych terenach jak lasy, dodatkowo część oznaczeń jest ledwo widoczna, części nie ma pewnie ze względu na wycięte drzewa, usunięte znaki itp., także zdecydowanie lepiej posługiwać się wgraną trasą w jakiejś aplikacji. Poza tym sporo dróg jest mocno zapiaszczonych, zwykle da się tam jechać wolno, ale nierzadko trzeba rower prowadzić. Jeżeli chodzi o drogi z ruchem samochodowym: zazwyczaj ruch jest niewielki, chociaż zdarzają się fragmenty (np. Oborniki-Łukowo) gdzie jest o wiele gęściej i trzeba mocno uważać. Chociażby z tych dwóch powodów - piachy i ruch drogowy - według mnie szlak nie nadaje się na podróżowanie z dziećmi. Żeby jednak nie było tak źle: poza pięknymi krajobrazami z leniwie wijącą się Wartą, jest naprawdę sporo ciekawych rzeczy do zobaczenia. Poza tymi, które są na trasie, warto też odwiedzić kilka miejsc w jej pobliżu, np Sieraków (Zamek Opalińskich), Zamek Raczyńskich z parkiem w Zielonejgórze (koło Obrzycka), zamek w Stobnicy czy wieżę widokową i kościół w Owińskach. Reasumując: szlak na pewno warty przejechania, chociaż trzeba się trochę do niego przygotować.