Z pewnością nie jest to traska na szosę chyba że ktoś chce przejechać tylko odcinek Santok-Swierkocin, to tak wiedzie on 12km szosą z Santoka i dalej ścieżkami rowerowymi, m.in. przez Gorzów Wlkp., Najciekawszym szlak staje się gdy zabiega się z Wartą i razem z jej meandrami biegnie kubjej ujściu do Odry w Kostrzynie. Od tego momentu jest to trasa pod szeroko rozumiany rower MTB lub Gravel, miejskim rowerami również bym się tam nie pchał. Jeżeli ktoś bardzo chce dojechać do PN "Ujście Warty", czy też samego Kostrzyna nad Odrą (bardzo ciekawe miejsca) to równolegle do tego szlaku wiedzie droga rowerowa biegnąca wraz z drogą krajową nr. 132, na którą zawsze można wyskoczyć np. w Witnicy, wyrazie złego doboru roweru lub bomby, heh, pozdro.